Mateusz Sioch's profile

Codzienne rysunki

Ambicję związaną ze zmianą roku na kolejny połączyłem z uwielbieniem rysunku, czego wynikiem było postanowienie o stawianiu codziennej kreski przez kolejne 365 dni. Nie tylko w pojedynczych rysunkach, ale i (albo przede wszystkim) w ich zbiorach da się zauważyć cykle, w których wyróżniały się moje obszary zainteresowań i inspiracji.
[1-25]
Początek roku poświęciłem na wyrysowanie szeregu postaci związanych mniej lub bardziej dosłownie z zimą. Wszystkie je później zebrałem, aby stworzyły spójną ilustrację.
[25-59]
Kolejne dni były intensywnym okresem przygotowawczym do wyjazdu na zagraniczny, architektoniczny staż. Skupiłem się głównie na rysowaniu ludzi - tych znalezionych na ulicach Warszawy i tych znalezionych na ulicach pinteresta. Dzień urodzin dał mi więcej czasu na zastanowienie się nad kreską.
[60-83]
Po przyjeździe do Rotterdamu swoje poszukiwania ukierunkowałem na kształty, tekstury, plamy. Wielkimi inspiracjami byli dla mnie wtedy Jonathan Lax (YONIL) i Tomasz Trzupek. 
[84-123]
Podczas pobytu w Holandii mogłem skorzystać z większego, niż w Polsce, dostępu prac Joosta Swarte. Wielokrotnie widziałem jego plakaty w muzealnych sklepach czy zbiory komiksów w księgarniach. Poszukiwanie idealnej kreski, synteza rysunku i tematyka prac Swarte były mi wtedy bardzo bliskie.
[124-161]
Niestety, zmęczenie zadaniem sprawiło, że nie przykładałem się do niego tak, jakbym chciał. Po 161. kresce odpuściłem. W tym czasie jednak rysowałem rzeczy, które obserwowałem na bieżąco. Dodatkowo świadomość, że niektóre osoby oglądające moje codzienne rysunki, same zaczęły rysować, pozwalały mi być z siebie co najmniej dumnym.
Dzięki wielkie za uwagę!
Mateusz Sioch
Codzienne rysunki
Published:

Owner

Codzienne rysunki

Published: